Autor Wiadomość
Kalev_Ylipulli
PostWysłany: Czw 21:40, 16 Lip 2009    Temat postu:

Spokojnie Orionie *Kalev zdawał się wyczuwać stan psychiczny przybysza* Czuj się przyjęty. Nie wymagamy cudów od kandydatów *uśmiechnął się lekko* Jeszcze nie...
Orion
PostWysłany: Nie 14:08, 12 Lip 2009    Temat postu:

W jego oczach było widać zniecierpliwienie, gdy czekał na odpowiedź, która mogła zmienić jego życie na zawsze.
Orion
PostWysłany: Czw 15:52, 09 Lip 2009    Temat postu:

"Z krasnoludami łatwo się dogadać, jeśli postawisz im parę kolejek piwa."
Odrzekł i uśmiechnął się do swoich rozmówców.
Kalev_Ylipulli
PostWysłany: Czw 12:25, 09 Lip 2009    Temat postu:

Spokojnie Mardilu *Kalev skinął na towarzysza* To ja go zaprosiłem, tak jak wielu innych, ponieważ potrzebni są nam chętni do zasilenia naszych szeregów. Kazałem przepuszczać każdego przez bramę, który chce się do nas przyłączyć. A więc *spojrzał na Oriona* Musze przyznać, że twoje życie jest bogate, ale zadziwia mnie jedna rzecz, nietopowa u elfa. Jak ci się udaje dobrze żyć z kransoludami? Elfy i krasnoludy raczej nie przepadają za sobą
Mardil(Amrod)
PostWysłany: Czw 12:02, 09 Lip 2009    Temat postu:

Na ławie,nieco w cieniu siedział człowiek zwany Mardilem.Wysłuchawszy przybysza,zaczął przeglądać jakieś papiery i w końcu zwrócił się w jego stronę.Witaj!Zwę się Mardil.Wziął spory wdech i rzekł:-Zadziwiasz mnie.Twoje życie jest jak mniemam bardzo długie,chodź w historii się streszczałeś.I dobrze nie lubię ględół.Najbardziej jednak zaskoczyło mnie to skąd się tu wziąłeś skoro nie mam raportu o przepuszczeniu cie przez bramę.Ostatnie zdanie wypowiedział tak jakby pytał.Wysłucham cię mimo wszystko na wzgląd tego iż ktoś z nas cie zaprosił.Pomyślał chwilę,drapiąc się po brodzie.Może zechciałbyś mi coś jeszcze o sobie powiedzieć.Może jakąś historię z życia,która ułatwi mi cię lepiej poznać.
Orion
PostWysłany: Czw 7:25, 09 Lip 2009    Temat postu: Podanie Oriona

Tym razem do sali wkroczył wysoki elf.Biła od niego chwała i potęga dawnych elfów przybyłych z zachodu."Witam chciałbym zgłosić swoje podanie do tego klanu".Po chwili milczenia zaczął mówić"Nazywam się Orion.Do śródziemia przybyłem gdy miałem 3 miesiące, a było to wówczas, gdy Noldorowie opuszczali Valinor.Obecnie zamieszkuję Lothlorien, z wykształcenia jestem wojownikiem ale zajmuję się też wieloma innymi pracami.Moje cechy charakteru:Jestem z natury spokojny. Nie daje sobą manipulować. Ciężko mnie sprowokować słownie do utarczki na słowa, a co dopiero do bójki. Potrafię z resztą omijać podejrzane typy z daleka. Jeżeli jednak nie mam wyjścia, to potrafię użyć sztyletu, miecza czy łuku. Wspaniale dogaduję się z elfami, ludźmi, krasnoludami, oraz z hobbitami.Bardzo lubię zwierzęta, szczególnie wilki, konie i orły.Mój ojciec - Heman był pułkownikiem konnicy Turgona z Gondolinu.Po pojmaniu przez Valarów Morgotha, moi rodzice odpłyneli do Amanu.
Dostałem zaproszenie do wstąpienia do tego klanu, więc postanowiłem je przyjąć i być dla was wsparciem, oraz nauczyć się czegoś nowego".

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group