Strażnicy Ithilien

Amers

Amers, właśnie ona przybyła tu by dołączyć do waszego klanu Strażnicy Ithilien. Elfka dostojnie ukłoniła się przed wszystkimi z klanu. Witam jestem Amers córka Quanesse. Od najmłodszych lat odkąd zabito moich rodziców władam mieczem i wszelką bronią. Pewnie zastanawia was dlaczego właśnie ja. Odpowiedz jest prosta i jedno znaczna. Można mi ufać jestem szybka zwinna i zwarta do wszelkich zadań, jeszcze nikogo nie zawiodłam w życiu i wielki byłby to dla mnie zaszczyt móc dołączyć do niego. Uważam też że klan jest jeden z najlepszych i chociaż gdyby groziło mi niebezpieczęstwo to zła się nie ulęknę i zginę godnie dla klanu. Dla tego uprzejmie proszę o rozpatrzenie mojego podania.

Amers

Ileż można czekać na jedną głupią odpowiedź myślałam że ten klan jest odpowiedni dla mnie ale się myliłam mam gdzieś to wiec kasuje moje konto a podanie nie aktualne żegnam było mi bardzo miło. pa

Ignis

[Najpierw naucz się klimatu , a potem krytykuj ^^]

Kalev_Ylipulli

Podanie takie sobie, więc nie zatrzymujemy na siłę. Chcesz ginąć dla klanu, a musisz wiedzieć że z trupa nie ma pożytku. Sztuką jest walczyć i przeżyć i nie ginąć w imię bezsensownych idei. Śmierć to ostateczność, kiedy wszystko już zawiedzie.