Strażnicy Ithilien

Yawen Orik N. Turim · Wysłany: Pią 18:07, 30 Mar 2007 Temat postu: Wojna z Piratami Ras Mothril

*do namiotu wszedł przywódca sojuszniczego klanu Leśnych Łowców* Witajcie *powiedział do zebranych* chciałem was poinformować, iż mój klan niestety rozpoczyna wojnę z Piratami Ras Morthil, chciałbym aby wasze wojsko pomogły nam w tej wojnie, mam nadzieję, że się zgodzicie....

Kalev_Ylipulli · Wysłany: Pią 18:16, 30 Mar 2007 Temat postu:

hmm, dlaczego mielibysmy to robić? Jak dotąd z nimi mieliśmy raczej dobre kontakty. Poza tym do tego klanu nalezy chyba Aratmir, który miał nam miasto robić.

Parson · Wysłany: Pią 18:19, 30 Mar 2007 Temat postu:

a jakie powody sa tej wojny??

Yawen Orik N. Turim · Wysłany: Pią 18:32, 30 Mar 2007 Temat postu:

Zaatakowali naszych sojuszników...

Laurendil Galthorne · Wysłany: Pią 18:39, 30 Mar 2007 Temat postu:

Przykro mi ale ja do tego ręki nie przyłożę... Znam z tego klanu kilku wspaniałych ludzi, i jeśli byśmy ich zaatakowali to musiałbym stąd odejść, a tego nie chce a więc Orik chyba nic z tego ale oczywiście ostateczna decyzja do Kaleva należy...

edit: a tak pozatym to pewnie chodzi o klan Bractwo Morza:P

Kalev_Ylipulli · Wysłany: Pią 18:58, 30 Mar 2007 Temat postu:

nie, piraci z ras morthil, zdecydowanie o ten klan chodzi. Cóż, może uda wam się z nimi jakoś pogodzić. Czemu od razu mieszać się w jakieś wojny, skoro naszym wspólnym wrogiem jest Mordor

Mírdain · Gość

Jestem w klanie krótko, ale skoro mamy z nimi dobre stosunki to po cholere mamy z nimi walczyc?

Kalev_Ylipulli · Wysłany: Pią 19:04, 30 Mar 2007 Temat postu:

tzn. nie mamy z nimi jakiś rewelacyjnych kontaktów, ale ten klan raczje dobrze mi się kojarzy, no i ten układ z Aratmirem, który ma przyłożyć rekę do budowy Henneth Annun...

Mírdain · Gość

Jeżeli ich zaatakujemy to raczej juz nie zrobi Henneth Annun Smile

Laurendil Galthorne · Wysłany: Pią 19:05, 30 Mar 2007 Temat postu:

oj Kalev gubisz sie:P Piraci walczą z Bractwem Morza a klan orika jest sprzymieżeńcem bractwa

Kalev_Ylipulli · Wysłany: Pią 19:08, 30 Mar 2007 Temat postu:

aaaj pomyliło mi się. Rzeczywiście, już w poprzedniej erze słyszałem że piraci bedą walczyć z bractwem morza. Obecna wojna moim zdaniem jest zupełnie bezsensowna i nic nam do niej.

Aulen L. Sabretooth · Gość

Mężczyzna wszedł do biura, obdarzył wszystkich spojrzeniem tudzież przychylniej Laurendila i spojrzał po raz kolejny na przybyłego Dyplomatę.
- A nie łatwiej by było walczyć samemu? Niż prosić wszystkich po kolei o pomoc? - Facet w szkarłacie już zmierzał do drzwi, ale raz jeszcze się odwrócił. - Pójdź od razu do Plemienia Durina... - Wyszczerzył zęby i mruknął na odchodnym. - Pozdrowienia od Piratów Ras Morthil.

Xardas · Wysłany: Pią 21:02, 30 Mar 2007 Temat postu:

ehhh... miły gosć *powiedział pijany elf* nawet ze mną nie wypił kufelka...

*Non Clima* Co do samej wojny nie znam się na tych kontaktach naszych, piratów, i tych bratach morza więc mnie nawet nie pytajcie o zdanie

Shav · Wysłany: Sob 18:53, 31 Mar 2007 Temat postu:

Ja nie popieram wojny. Jeśli zaatakowali Bractwo morza to im pomóżcie, ale dlaczego my mamy ich atakować?

Goran Shadowblade

jak dlamnie to możemy być medjatorami i ich pogodzić , a potem wszyscy dokopać Siewcą Śmierci Twisted Evil