Strażnicy Ithilien

Yawen Orik N. Turim

Jak na razie tylko oddział konnicy nie ma obsadzeni, a tak już jest komplet...zgłaszajcie się na konnice to na prawdę dobry i silny oddział...

Nefarius Galthorne

Jak by nie było magów brałbym konnice - bez apelacyjnie Razz

A kto jest na mieczników?

Asaret

ojj zapomniałem.
Yawen,jesli do końca naboru nikt się nie zgłosi co bedzie z nieobsadzonymi oddziałami...ja chętnie obejme łuczników ale jak nikt się nie zgłosi to i miecznikam i sie zajme Smile

Yawen Orik N. Turim

Na mieczników jest Neradan, a z nieobsadzonymi stanowiskami jeszcze się zastanowie, prawdopodobnie jeśli się zgodzi to dostanie je osoba, która przegra w pojedynku o łuczników...

Nefarius Galthorne

Ja mogę wziąśc konnice jeśli Avaren obejmie w dowództwo magów.

Avaren

Tyle że ja niezbyt chcę brać w tym udział... IMO się niezbyt do takiej sesji nadaję ;p

Randal

Co wy z ta konnicą? Smile

to ma być zasadzka a nie otwarta bitwa i tu najlepszym oddziałem jest piechota, głównie łucznicy, a nie kawaleria... No chyba, że zasadzicie się na płaskim terenie z małą ilościa przeszkód koło drogi, ale to sie chyba mija z celem Wink

Kawaleria fakt jest mocna, ale trzeba umiejętnie jej używać, a przedewszystkim w odpowiednim miejscu, a to sprawia poważne trudności... Piechote potrafi poprowadzić każdy, a kawalerią każdy potrafi przeprowadzić frontalną szarże, która jest równie silna jak ryzykowna. Więc ja bym uważał z powierzeniem jej dowodztwa. Ale ja się mogę jak każdy oczywiście mylić Wink

Nefarius Galthorne

Ja gdybym miałwalczyc z oddziałem maszerującym drogą biorąz pod uwagę że nie ma zwiadowców, zrobił bym tak.
Łuczników o ile można pozamieszczac na drzewach, mieczników przy ich konarach a konnice staje dalej ale poza drogą.
Magów ewentualnie z tyłu za oddziałem atakowanym.
Atak ropzoczął by się od gradu strzał łuczników, W tym czasie konnica wyszła by z przodu na droge tak by móc atakowac, po krótkim gradzie, do woju wysłałbym mieczników którzy mieli by za zadanie przeżedzic szeregi wroga, główni z konnicy i włóczników.
Kazał bmy się im wycofac wznowic na krótko ostrzał, i przerwac go w chwili gdy traktem atakowała by konnica szarżą.
Uciekający przeciwnik z jednej strony szarżowany, z dwóch otoczony przez mieczników w rowach a z tyłu jeszcze pilnujących magów by nikt nie uciekł nie miałby szans.
Oczywiście zakładakmy najprostrze założenie że idą razem, droga jest szeroka i płaska w lesie, a warunki pogodowe są dobre.
Plusy i minusy każdych oddziałów zmieniają się wraz z terenem, porą dnia, porą roku i warunkami atmosferycznymi.
Jednak do konnicy potrzeba kogoś bardzo rozwarznego, ten oddziałprzez głupotę można szybko stracic, ale może także zabijac w stosunku 10 na 1 więc trzeba go umiejętnie wykorzystac.

Yawen Orik N. Turim

Ja mam inny pomysł, ale o tym podyskutujemy później na gg tuż przed sesją, bo muszę go jeszcze dopracować. Walka będzie się rozgrywała, pomiędzy pagórkami z jednej strony, a rzeką z drugiej...

Méxiall

Jakie wyniki?

Yawen Orik N. Turim

Mex chciałbyś objąć konnice? Bo jeśli tak to będę miał pełen skład...

Avaren

Mex ma fabularnie 16 lat, jak ty sobie to wyobrażasz? ^^

Asaret

Mex możesz sie tez zgłaszac na łuczników...ja musze zrezygnowac...Sory

Yawen Orik N. Turim

Ja mam 20, a jestem głównodowodzącym. Według mnie wiek nie jest przeszkodą...no to sprawa się wyjaśniła Mex obejmujesz łuczników, a ja chyba będę musiał zrezygnować z konnicy

Méxiall

łucznicy mi odpowiadają Smile

a to, że mam 16 lat to znaczy tylko tyle, że młody jestem i długie zycie przede mną Smile