Strażnicy Ithilien

Pióro od dłuższego czasu skrobało po papierze prowadzone drobną ręką elfki, pozostawiając za sobą lekko pochyłe, niewielkie literki. Kilka listów już zapieczętowanych było, kolejny zaś był właśnie w t ...

*Wykrzywiła usta w grymasie bólu. Przeciwnik ciężko już ranny był, ale i ona do zdrowych nie należała, trzeba było zakończyć szybko walkę. Nie wahała się już i sztylet wypuściła, którym ciosu nie udał ...

W ciszy uszli jeszcze kawałek, aż natrafili w końcu na skrzyżowanie. Korytarz rozdzielał się na dwie odnogi, na wprost zaś ściana się znajdowała. Co dziwne, dźwięk, który od jakiegoś czasu już dobiega ...

//Możecie pisać w jakiej kolejności chcecie, byle nie więcej niż jeden post po każdej mojej wypowiedzi, bo będę dawać ostrzeżenia. Za długo by to trwało jeśli musiałaby być kolejność. I tak z sześciom ...

Uszli już na tyle daleko, że schody do karczmy prowadzące zniknęły z pola widzenia za licznymi, lekkimi zakrętami tunelu. Póki co nietrudno było utracić orientację, gdyż żadnych rozgałęzień nie było. ...

Schody, na których się znaleźli, strome dosyć były i niewygodne. Zaduch panował tu straszny, a powiększył się jeszcze gdy karczmarka zamknęła klapę za drużyną. Po ilości stopni odgadnąć można było, że ...

*Pomimo bólu silnego w ramieniu, nie zamierzała się poddawać. Wiedziała, że przeciwnik stracił już więcej krwi i powinien wolniej teraz reagować. Nie wahając się, półobrót z lewej strony wykonała, mie ...

*Rękę jedną do siebie przycisnęła, chcąc rękojeścią miecz sztylet odbić, sztyletem zaś trzymanym w drugiej ręce chciała zaatakować tak by prawą dłoń, krwawiącej już ręki skaleczyć, tak by już nie mógł ...

Słońce schowało się już dawno za horyzontem i w karczmie panował przyjemny półmrok. Wyraźnie dało się wyczuć dziwnie napiętą atmosferę. Piątka elfów zgromadziła się przed nową wyprawą, by odkryć co si ...

Ja bardzo różną muzykę słucham... Nie trawię tylko szeroko pojętego techno, a z hip hopu tylko Pfk...

Mogę wymienić:

The Analogs
Deus ex Machina
2 Pac
AC DC
Akurat
Aaliah
Greenhornes
Cold ...

*Nie otrzymawszy żadnej odpowiedzi, wzruszyła tylko ramionami i pogwizdując coś pod nosem, zabrała się za wycieranie wymytych wcześniej kufli.*

*wróciła po jakimś czasie, w ręce niosąc tacę z mokrymi kuflami po piwie, przez ramię zaś miała ścierkę przerzuconą. Odłożyła wszystko na ladę i obrzuciła bacznym spojrzeniem kolejnego mężczyznę, któr ...

*niespiesznym ruchem zabrała monety z lady, by schować je w jakiejś szufladzie. Odeszła jej ochota na bezczynne siedzenie za stołem. Wróciła do stolika, przy którym ucztowano, zebrała puste naczynia i ...

*Wstała niechętnie od stołu i za ladę poszła. Niechętnie, ale w imię zasad. Wyjęła z półki butelkę piwa i otworzywszy ją, podała mężczyźnie.* Prosz. Trzy sztuki złota.*uśmiechnęła się nienaturalnie sł ...

Świetny wręcz pomysł, takiej odpowiedzi oczekiwałam. *przewróciła teatralnie oczami i wykrzywiła usta w grymasie niezadowolenia*