Strażnicy Ithilien

Kalev_Ylipulli

Pijcie, pijcie, pijcie! Życie jest krótkie i ulotne, więc cieszmy się każdą chwilą podarowaną nam przez bogów. Tutaj możesz posłuchać opowieści podróżnikó z dalekich krain, dzielnych wojowników o ich walecznych czynach, czy poznać wieści ze świata. Ten kto nie czuje natyczmistowej potrzeby opróżnienia pęcherza, ten nie pił jak na prawdziwego wojownika przystało. Zawsze możesz dostać tutaj dobrą strawę, której nie równają te serwowane w innych karczmach. Stale będą was zabawiali bardowie i muzykanci.

Kardamon · Gość

Z chęcią wychylę kufelek.

tulicha · Gość

,,Wchodzi krasnalud patrzac na wszystkich podchodzi do baru i mowi PIWO dajcie''

Kalev_Ylipulli

*wstał i rozejrzał się* karczmarz się nam ociąga. Może byśmy wybrali nowego spośród nas?

Eru Ylipulli

Jestem za jeśli dostanę wina*elf wybucha śmiechem*

Kalev_Ylipulli

Zobaczmy, co my mamy w naszej piwnicy *zastanawia się. Schodzi po schodach na dół. Po kilku minutach wraca na górę* Zapasy mamy całkiem duże. Jeszcze przydałby się nam ktoś, kto mógły to wszystko sprzedawać. Ktoś z was chciałby zostać karczmarzem?* rozgląda się po sali*

Kardamon · Gość

Karczmarzem może być tylko hobbit *wstał od stołu* nikt w całym Śródziemiu nie nalewa piwa lepiej niż niziołki, nikt też nie ma mocniejszej głowy, gdy trzeba to piwo wypić* wygładził kamizelkę, strzepnął z ramion niewidoczny pyłek* z chęcią zostanę karczmarzem.

Kardamon · Gość

Tak więc, za zgodą przywódcy, zostałem karczmarzem.

Kalev_Ylipulli

Mamy nowego karczmarza! *odwraca się do Kardamona* Czeka cię teraz dużo pracy. Lista zamówień w karczmie rośnie.

Kardamon · Gość

*zaciera z radością ręce* I bardzo dobrze. Bo kto nie chodzi do karczmy, temu kisną uszy! *śmieje się*

Xardas

Nalej do pełna *podaje kufel z uśmiechem* z chęcią sobie wypiję

Kardamon · Gość

*Nalał Xardasowi piwa, które mieniło się kolorami złota i miedzi, a piana była puszysta jak chmury przepływające na Górami Mglistymi* Zdrowie* podał kufel z uśmiechem.

Solan Galthorne

hej panowie miodu dajcie *człoweik wykrzyczał gromkim głosem* bez miodu to jak bez miecza ,a bez miecza to jak bez ręki a jak bez reki to...... *zastanowił sie przez chwile* jak bez MIODU hahahahaha~!!!!!!! *zaryczał zaraźliwym śmiechem*

Kalev_Ylipulli

* śmieje się, po chwili przestaje* a co tam u ciebie do jedzenia można dzisiaj zamówić karczmarzu? *zapytał*

Kardamon · Gość

*poszedł na zaplecze i wrócił po chwili*Więc tak*zaczął* jest udziec jeleni, dzik pieczony a la Mordor, są ziemniaczki smażone, jest węgorz, świeżutki, oprócz tego kaczki w winie i piwie, panierowane jabłka polewane sosem kawowym i ciasto Dotyk Elfa*wyliczył jednym tchem*